Zaburzenia

Krótka Historia O Miłości Do... Songtext / Lyric


Zaburzenia - Krótka Historia O Miłości Do... Songtext


Pamiętam Twoją historię. Byłaś nastolatką jeszcze

Rodzice mieli problemy, Ty byłaś dla nich powietrzem

Dzieckiem z wrażliwym wnętrzem. Coraz częściej

Uciekającym w swoją własną czasoprzestrzeń

Nocne awantury, nieodrobione lekcje

Spróbuj to wytłumaczyć nauczycielce

że jak Twój tata skradł Twojej mamie serce

To w Twoim wieku zaliczyła już cesarskie cięcie

W ten sposób szkoła szybko przestała być miejscem

W którym można odreagować domową presję

Więc zamiast niej wolisz czytać w parku miejskim

Siedzieć pośród drzew, wierszy i refleksji

Potem poznałaś jego, złapaliście wspólny język

Od razu. Do tego miał takie fajne martensy

Czuł pociąg do poezji i kochał Led Zeppelin

Znał trochę angielski, więc tłumaczył Ci ich teksty

Pierwszy seks, pierwsze eksperymenty

Plany jak będziecie zwiedzać wszystkie kontynenty

Potem pierwsze libacje, na nich pierwsze skręty

Takie historie zaczynają się od miękkich...

To było piękne lato, pełne słońca, w mieście Wrocław

Czułaś, że nie umiałabyś już żyć bez tego chłopca

Jakby trzeba było skoczyłabyś za nim w otchłań

Byle móc go trzymać za rękę do końca

Pewnie dlatego pierwszy raz ją mając w nozdrzach

Nie czułaś, że los zaczął pisać już kolejny rozdział

Pełen intryg, kłamstw i podejrzeń

Rodziców załamanych doszczętnie Twoim świadectwem

Przerażonych co się dzieje z ich dzieckiem

Jak chcieli rozmawiać, zamykałaś się w łazience

Tam puszczałaś wodę i sypałaś sobie ścieżkę znów

Uciekając w swoją własną czasoprzestrzeń

Kilka dni szlabanu, brak kieszonkowego

Znów jesteście razem, ale brakuje wam czegoś

Nagle on wpada na pomysł z sytuacji wyjścia

Mówi: kumpel nieźle płaci za zdjęcia do czasopisma

Mówi: jak mnie kochasz nie rób z tego wielkiej sprawy

I własnymi rękami wtedy odpinał Ci stanik

I jak wciągaliście towar mieszany z Twoimi łzami

Zaczęłaś rejestrować, że ten rozdział jest za wami

Rodzice w pracy, Ty pakujesz się na szybko

Nie wierzysz, że własna matka nazwała Cię dziwką

I choć to było w nerwach i potem było jej przykro

W odwecie wykrzyczałaś, że jest egoistką

I wysłałaś ją do diabła, choć paradoksalnie

Nie było Ci obce kończyć transakcje oralnie

Znali Cię z tego na ulicy coraz bardziej

Bo wracałaś zawsze do życia na gigancie

Więc wsiadłaś w pociąg i jak długa, i szeroka Polska

Opowiadałaś, że spałaś chyba na wszystkich dworcach

Aż w końcu nieprzytomna trafiłaś do ośrodka

Czując, że to ostatni dzwonek by w nim zostać

Lecz okazało się, że jesteś seropozytywna, damn

Taki Ci karma zafundowała stygmat i to

Akurat teraz, jak próbujesz życie wygrać

Chcesz poczuć jak w Twoje przedramię wbija się igła znów

Mówiłaś mi, że tak będzie już do końca

Głód zrobi wszystko żebyś wreszcie się poddał mu

Krótka historia, niedokończony tytuł

Bo kilka dni później uciekłem z tego odwyku

Dieser Songtext wurde von www.Deine-Songtexte.com heruntergeladen :)

"Krótka Historia O Miłości Do..." Video ansehen

Was denkst du über "Krótka Historia O Miłości Do..."?